Tak się złożyło, że w ciągu ostatniego tygodnia byliśmy nad trzema rzekami: dwa razy nad Bugiem, wczoraj nad Wkrą, a dzisiaj nad Wisłą.
Dzisiaj byliśmy z psem. Pies uwielbia Wisłę. Wisła uwielbia psa.
Wisła to nie tylko nurt rzeki, to także "dżungla nadbrzeżna".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zastrzegam sobie prawo do moderowania komentarzy, jeśli uznam to za stosowne.