Najlepiej lubię wpaść do Ogrodu Botanicznego w Alejach Ujazdowskich, kiedy pogoda nie dopisuje i jest mało ludzi. Dziś byliśmy praktycznie sami!
Peonie drzewiaste, bzy i magnolie niemal już przekwitły, ale azalie i różaneczniki szaleją feerią barw!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zastrzegam sobie prawo do moderowania komentarzy, jeśli uznam to za stosowne.