środa, 10 lipca 2013

Ta Dorotka, ta malusia...

...to moja oóreczka chrzestna. Mała rezolutka. Odważna panienka. Odegrała znaczącą rolę w czasie ślubu mojego syna - podawała obrączki :)
Oglądam sobie właśnie zdjęcia ze ślubu i śmieję się do siebie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zastrzegam sobie prawo do moderowania komentarzy, jeśli uznam to za stosowne.