niedziela, 5 maja 2013

Spacer z psem

Piękna pogoda i piękny spacer. Pies wykąpał się w potoku.


Widziałam 100-kilogramowego dzika przebiegającego knieje (spokojnie, mój pies chodzi przy nodze...), pierwsze cytrynki i pazie królowej, szalejące biedronki i sójki.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zastrzegam sobie prawo do moderowania komentarzy, jeśli uznam to za stosowne.