niedziela, 10 listopada 2013

Czego brak Polakom?

Wielu rzeczy... Np. optymizmu, zaufania do innych, szacunku dla prawa, wydolnego systemu emerytalnego, odnawialności pokoleń, pomysłu na edukację powszechną, itd., itp.

Ale bardzo brak nam także witaminy D3. Jest to potwierdzone, że dotyczy to całej populacji nadwiślańskiej.




Drzewiej człowiek chodził na golasa godzinami w poszukiwaniu korzonków, albo biegł za antylopą. Na krzywicę i słabość mięśni chorowali tylko królowie. Ubrani w bogate szaty i przebywający stale w pomieszczeniach chronili swe królewskie oblicza przed niezdrową opalenizną... Teraz wszyscy jesteśmy królami przed swoimi komputerkami :)





Ale skupmy się na nowych odkryciach związanych z tzw. witaminą D3. W rzeczywistości jest ona raczej hormonem, który daje siłę naszym mięśniom i kościom. Potrzeba nam go kilka razy więcej niż się dotąd mówiło, nawet 4 tysiące jednostek dziennie. Szzcególnie ważna jest jego suplementacja od listopada do lutego. 

Więcej TU

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zastrzegam sobie prawo do moderowania komentarzy, jeśli uznam to za stosowne.