piątek, 17 stycznia 2014

Mija 10 lat, odkąd nie ma z nami Czesława Niemena



Odkąd jako dziecko usłyszałam  w czasie wakacji u babci "Dziwny jest ten świat", nie słyszałam już potem nic, co by lepiej opisywało nasze życie na tej planecie.
To, co podoba mi się chyba najbardziej, to to, że jego muzyka jest... podniosła. Niemen (jako pomocnik organisty) był wyraźnie pod wpływem muzyki sakralnej. Muzyka kadzidlana. Gorzka i piękna.


1 komentarz:

  1. Darzę go miłością niezmienną od lat. Długo gdy słuchałam jego :Stoję w oknie..." ciarki mi po plecach chodziły. Uwielbiałam go słuchać i tańczyć na prywatkach taniec zwany "Niemenem.

    To ktoś kogo głos trudno byłoby zapomnieć.

    OdpowiedzUsuń

Zastrzegam sobie prawo do moderowania komentarzy, jeśli uznam to za stosowne.