środa, 18 grudnia 2013

Dziś był ten dzień - Kanalizejszyn Dej

Jeszcze nie upłynęło 13 lat, odkąd zamieszkaliśmy we wsi odległej od Warszawy o imponujące 6 kilometrów i już podłączono nas do kanalizacji! Koniec z przepełniającym się - zawsze niespodziewanie - szambem i rykiem szambiary oraz jej smrodem, że nie wspomnę o kosztach, o świcie w sobotę albo pod naszym oknem, albo pod oknem sąsiada po lewej, albo pod oknem sąsiada po prawej, albo z tyłu albo naprzeciwko!
Po prostu wszystko we mnie krzyczy: rury, ach kochane rury!




PS 1. Oczywiście Unia nam to umożliwiła. 
PS 2. Oczywiście kanalizacja w języku language to sewage system.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zastrzegam sobie prawo do moderowania komentarzy, jeśli uznam to za stosowne.